sześć
sześć lat wstecz, środa, 05-08-2009 , godzina 13:06, warszawska porodówka
przyszła na świat najpiękniejsza żaba we wszechświecie - superfrog
maleńka, jak broszka
i te stopy
w nocy nie zmrużyłam oka
chciałam się napatrzeć na to cudo
i te stopy
szybka kalkulacja - z 18 kilogramów nagromadzonych przez dziewięć miesięcy, stanowiła tylko 13%
znaczy - podżarłam
cicha nadzieja, że kostki przestaną puchnąć zderzyła się z rzeczywistością - spuchły bardziej
towarzystwo trashmetalowego zespołu popunkcyjnego (od 3-7 doby po porodzie) - jako bonus
w końcu macierzyństwo to nie blichtr dynastii Carringtonów
nic to, przecież ta kruszynka to jakiś ósmy cud świata,
wokół same "oliny", gobliny, dziadki
ale nie ONA - powab, wdzięk, ideał
wciąż cudny, choć potwierdzający fakt, że po porodzie miłość i oksytocyna zalewają serce i mózg matki bezmiernie
i znów dziś, kiedy kończy sześć lat, widzę obok siebie śliczną dziewczynkę,
nie zawsze proporcjonalnie do urody grzeczną,
dosłownie przed chwilą wytarła swoje czekoladowe usta w moja białą koszulkę (!)
czasem nieznośną,
wciąż dyskutującą,
ale kocham ją bezgranicznie,
uwielbiam kiedy się we mnie wtula, kiedy się śmieje, bawi z młodszą siostrą, lubię suszyć jej włosy
miłość nadal zalewa moje serce, tłumiąc skutecznie zwierzęce instynkty
Michalinka, moja pierworodna, moja muza, sól
Wszystkiego co najlepsze Miśka!!!! :) Ale była z niej kruszynka :))))
OdpowiedzUsuńP.S. Miki zamierza Cię odwiedzić i oddać rycerza ;)
Dziękuję w imieniu jubilatki ;)
UsuńWięc to dlatego damy w torebce tak zawodziły, rycerz zrejterował ;)
Wszystkiego najpięniejszego dla Córci :*
OdpowiedzUsuńDziękuję, tyle dobrych życzeń, że muszą się spełnić ;)
UsuńSpełnienia marzeń dla cudnej jubilatki! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, w imieniu mojej "prawie dorosłej" kobietki ;)
UsuńPięknie napisane:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, z Twoich ust to szczególny komplement ;)
UsuńBo te nasze dzieci to taka magia jest! Zdrówka życzę Jubilatce i Mamie, bo urodziny naszych miniaturek są też naszym świętem :-)
OdpowiedzUsuńNo nie da się ukryć, że Ktoś sobie bardziej na to świętowanie zapracował ;)
UsuńDziękuję w imieniu mojej małej Jubilatki i swoim również.
UsuńWiadomo, że my sterujemy z tylego fotela - taka rasa - Matka-Szara Eminencja ;)
Piękna i z charakterem- musi po Mamusi :)
OdpowiedzUsuńOch Jagoda, dziękuję Ci za komplement, ale nie wiem czy zasłużyłam.
UsuńA co do urody mojej kruszyny to jedno jest pewne - będa kłopoty ;)
Córka na pewno jest/będzie dumna z mamy, która tak pięknie pisze o uczuciach!
OdpowiedzUsuńdziękuję za przemiłe słowa
Usuńchciałabym, żeby była.
Piękne, tyle miłości. Inni nie mają takiego szczęścia.Porównanie wyciska łzy zazdrości.
OdpowiedzUsuńŻycie czasem nie daje nam wyboru, często nie mamy wpływu na wiele spraw, które nas dotyczą. Przykro mi, że nie każdy ma szczęście w życiu i nie doświadcza takiej miłości jakiej powinien doświadczyć każdy. Ściskam.
Usuń