idealna

10:58 PM Unknown 4 Comments


szósta rano
budzik.
otwieram szeroko roześmiane oczy, w myślach zacierając ręce na czekające mnie cudowności dnia, który właśnie się rozpoczął.

szósta jeden
czmycham cichuteńko, niczym rącza łania, do łazienki, aby tylko nie pobudzić mojej słodko śpiącej, familii.

szósta dwie
nie roztkliwiam się nad poranną toaletą
krótki, orzeźwiający prysznic, zęby, włosy, ubranie
z lustra uśmiecha się do mnie szczęśliwa, nieskazitelna twarz.
- Dzień dobry - mówię. - To będzie idealny dzień.
idealnie...

szósta dziewięć i pół
gotowa do działania.
skrócona czytanka z aforyzmów Paulo Coehlo i cuda czas zacząć.
nie ma nic przyjemniejszego od przygotowania ukochanemu i owocom naszej miłości, królewskiej śniadaniowej uczty
sok ze świeżych owoców, bułeczki wyciągnięte prosto z pieca. (pssst... wspaniale wyrosły przez noc, hihi)
moja kuchnia - amber room
łączę molekuły smaków, aromatów i tekstur
mielę świeżą kawę, której idealny zapach rozchodzi się po całym domu, rozkosznie i nienachalnie budząc domowników
jeeszcze tylko zdjątko INSTAnt
perfetto.

szósta trzynaście i trzydzieści dziewięć sekund
szybkie sprzątanie, wszystko lśni.
ukochany kupił ostatnio najwspanialsze rękawice do prac kuchennych. 
idealnie dopasowane do moich dłoni.,,ach... być ich ambasadorką... marzenie.

rozkoszne chwile idealnego poranka łechcą mój perfekcyjny perfekcjonizm
idealnie 
idealnie
ide...
.........

szósta rano
budzik.
drzemka...
buzzer
snooze
budzik
drzemka
                  szósta trzydzieści
...
                  za jakie grzechy...



4 komentarze:

  1. Taaa... zdecydowanie wersja druga... uwielbiam te dosypianki po troszku i wtedy właśnie mam najciekawsze sny :)
    No przecież sen to podstawowa potrzeba człowieka :) sen ratalny- przywilej dobrze zorganizowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. budzik zwykle jest bezlitosny
      powieki atakują impetem, a pół godziny to czasem ledwie mrugnięcie zaspanym okiem

      Usuń
  2. hehehe dokładnie za jakie grzechy? heheh oj wiele mam ich na sumieniu ;) u mnie jeszcze nockę mam przedreptaną łóżko - kuchnia - wc, bo "mlecko", bo "siku" bo "zęby bola".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nocne wędrówki ludów to swojego rodzaju tradycja ;) pielgrzymowanie weszło nam, Polakom, w krew

      co do grzechów to spuszczam zasłonę milczenia, może nawet i kotarę ;)

      Usuń